|
Kaczawa-masa śmieci (butelki plastikowe i szklane) ciągną się od Świerzawy aż po
Legnicę.Po zeszłorocznych powodziach na wysokości 1,5m na drzewach worki itp.
Okręgi JG i Legnica mają to w dupie.Od kilku lat nie było żadnej akcji sprzątania brzegów
rzeki.
Na dzień dzisiejszy woda niska,jak ktoś zna miejscówki idzie połowić ale bez
rewelacji.Kiedyś było masa lipienia teraz można je policzyć na palcach.
Złożyliśmy wniosek o utworzenie mateczników w Złotoryi i w Legnicy, pod koniec marca
zebranie delegatów zobaczymy czy to przejdzie...
Szkoda rzeki :(
pozdro
|