|
nie poluje bo byłem karany,ale myśle że toby było dopełnienie muszkarstwa
podobają mi sie zasady opłat,że za ubitą zwierzyne płacisz osobno,tak samo powinno
byc z rybą,co do p&l przecierz te ryby są dominujące w swych krainach,jakiej wielkości
są każdy wie,i tak jak złowienie leszcza na nimfe w górskiej wodzie jest dziwne to
pstrąg na kukurydze na nizinnym odcinku nikogo nie dziwi,a stan pogłowia p&l w
niekturych rzekach najlepiej obrazują wyniki GP,że tam gdzie sie osobno płaci można
da się i to się opłaci,tylko czemu nie na całej reszcie wód
|