 |
Odp: Haczyki bezzadziorowe ... dla tych, co wątpliwości mają
: : nadesłane przez
mirr (postów: 142) dnia 2013-11-04 10:22:36 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Kolego Sagan, gdybyś był mięsiarzem to zrozumiałbym Twój lament nad przymusem stosowania haczyków bezzadziorowych, ale skoro wypuszczasz wszystkie ryby to myślę że z Twojej strony jest to zwykła prowokacja i ten bełkot jest dla sportu.
Zadzior, nawet najmniejszy, zawsze demoluje otwór gębowy rybie szczególnie tak delikatny jak u lipienia. Na pewno nie raz podczas wędkowania wbiłeś sobie haczyk w szykowne i drogie ubranie, który z haczyków wychodził bez pozostawienia śladu na nim?
10-12 lat temu, gdy lipienia na Dunajcu szczególnie drobnego takiego w przedziale 20-28 cm było bardzo dużo, a większość używała haczyków z zadziorem to żal było patrzeć na lipienie przerzucane po kilka razy w ciągu tygodnia z deformowanym otworem gębowym, pourywanymi "wargami".
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Haczyki bezzadziorowe ... dla tych, co wątpliwości mają [3]
|
|
04.11 12:36 |
|
Odp: Haczyki bezzadziorowe ... dla tych, co wątpliwości mają [2]
|
|
04.11 12:45 |
|
Odp: Haczyki bezzadziorowe ... dla tych, co wątpliwości mają [1]
|
|
04.11 15:49 |
|
Odp: Haczyki bezzadziorowe ... dla tych, co wątpliwości mają [0]
|
|
04.11 16:28 |
|
|
|
|