|
Żadnych sokolników. Kormoran jest znacznie większy od sokoła i ma go generalnie w dupie. To poroniony pomysł.
Niestety zostaje albo ciągłe płoszenie albo odstrzał.
Sprawa jest skomplikowana, bo ptaszysko jest pod ochroną. Okręgi muszą wystąpić o zgodę na odstrzał.
|