|
Lukasz, wydaje mi się, że o dwóch różnych rzeczach piszemy. Trudno sobie wyobrazić, że przyjdzie sokolnik i jego ptak wyłapie stado kormoranów. Chodzi mi raczej o regularne płoszenie szkodników. Możliwe, że się mylę ale masowa eksterminacja jakoś nie za bardzo mi pasuje.
|