| |
A, tu Koledzy przykład, że jednak można przeprowadzać rewitalizację, tylko trzeba chcieć. Co,
prawda pieniądze pochodziły w przypadku Nidy (górna Wkra) z Wojewódzkiego Funduszu
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie (w tym miejscu przesyłam ukłony Panu
Tadeuszowi Ratyńskiemu), ale my musimy spowodować, żeby Urzędy Marszałkowskie
uruchomiły europejskie fundusze proekologiczne i przekazały do realizacji zadań, takich jak
renaturyzacje lub rewitalizacje, podległym im Zarządom Melioracji i Urządzeń Wodnych. Jak raz
zaczną i zobaczą jakim poklaskiem wśród Braci Wędkarskiej cieszą sie ich poczynania, to dalej
powinno pójść gładko.*
*Bo wyłowią całe stadko.
Nadesłany link: http://www.pzw.org.pl/18/wiadomosci/28875/60/rewitalizacja_gornej_wkry
|
