|
Należy zaprzestać karmienia. Przestrzegam przed racicznicą - jest to obcy, inwazyjny gatunek i nie powinien być rozpowszechniany. Kontrola jego występowania jest praktycznie niemożliwa.
Jak się domyślam, nie jest to staw hodowlany - bo gdyby był, to pewnie by się przedtem zastanowiono jakie będą skutki tuczenia ryb w stawie o bardzo małym przepływie wody. Ale nawet w niewielkich oczkach wodnych zasilanych niewidocznym źródłem i wodą opadową przepływającą przez łąki zasrane przez konie mozna utrzymać krystalicznie czystą wodę, jeśli się kupuje 50 kilo pstrągów na początku roku, systematycznie zużywa i nie trzyma się pstrągów przez zimę. I oczywiście nie wrzuca się nawet dżdżownic czy innych bułeczek.
Dawniej niewielkie pstrągi wrzucało się do studni, żeby czyściły wodę i żyły tam po kilkanaście lat. No i oczywiście nikt im granulatu nie wrzucał...
|