Odp: San szybka analiza.
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9151) dnia 2013-09-02 17:26:59 z 195.205.175.*
Problemem nie są zakazy tylko ludzie (przyjezdni).Dawniej można było na to i owo,kłusownicy
byli,brak strażników a jednak bardzo długo trwało "wyrybienie".
Popieram Kolegę w 100%.
Podwyższyć dniówki dla nie zrzeszonych w Okręgu (oczywiście tych którzy nie są
zameldowani) "byłym" krośnieńskim oraz zakazać zabierania ryb (przecież to i tak sami NO
KILLOWCY) a sytuacja wróci do normy.
Nie raz już o tym pisałem ale widocznie wielu to nie pasuję.
Ja jadąc na obcą wodę nie myślę o zabijaniu wszak jestem u kogoś gościem i szanuję czyjś
wkład w ciekawą i rybną wodę.Też nie jem głowacic,węgorzy,sieji czy łososi bo ich nie mam i
wcale za tym nie tęsknię (są sklepy z "tymi" gatunkami ).
Nie muszę chyba wspominać o "ruchomych' czy sezonowych łowiskach tzw.'NO KILL" oraz o
zatrudnieniu większej liczby oddanych i mądrych strażników aby pilnowali tego co ma się
odradzać.
Pozdrawiam.