Odp: Poczytajcie troche nowych rzeczy.
: : nadesłane przez
Józef Jeleński (postów: 1785) dnia 2013-07-21 14:07:45 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Crisp na końcu omawiania tarła pstrągów i ich potrzeb w tym zakresie podsumowuje, że nawet w takich warunkach, w których nam się wydaje to niemożliwe zdarzają się samo utrzymujące się populacje dzikich pstrągów. Zapewne my posługujemy się do opisu rzeczywistości zupełnie innymi parametrami niż pstrągi.
W jednym z potoków w Małopolsce (nie wiem czy mogę mówić w którym) zamienionym na kanał melioracyjny jest jedyne miejsce, w którym corocznie tarło pstrąga się odbywa. Jest ono skuteczne, bo ciągle tarlaków nie brakuje. Ale analiza przekroju tego cieku wskazuje na to, że jakakolwiek rozbudowa tego tarliska jest niemożliwa, gdyż żwir zostanie wraz z ikrą wymieciony wezbraniem wiosennym - lub prawie wymieciony... To prawi robi różnicę, ale dla nas wędkarzy inwestujących w ten potok jest istotne, czy z włożonych pieniędzy uzyskamy 5 czy 5 tysięcy pstrągów dorastających do wymiaru.
No to uważam, że w górną Tanew warto sypnąć żwiru: oprócz braku żwiru nic w niej nie brakuje... A o efekty zapytajcie kolegów z nad Białej Przemszy i okolic.
