|
Gdzieś słyszałem, że podczas eksploatacji kruszyw można wymagać aby urząd górniczy wymusił na właścicielu żwirowni konieczność wypuszczania odstanej wody. Jeśli tak jak mówicie zrzucany jest syf po godzinach, trzeba wezwać policje, żeby stwierdziła taki stan. Potem skarga do urzędu górniczego z "podkładką" z policji. Metoda z policją raz mi się sprawdziła w przypadku zanieczyszczenia wody.
Życzę powodzenia
|