|
Kosaciec ma rozbudowany system korzeniowy, odporny na erozję, a roślina ma umiejętność powstania po "wyłożeniu" powodziową wodą. To czyni z kosaćca bardzo przydatną roślinę do prac utrzymaniowych ukierunkowanych na redukcję erozji brzegowej powyżej i tak gdzieś do 1 m poniżej średniego lustra wody. U nas roślina ta ma status rośliny chronionej, toteż bez rozbudowanej biurokracji nie da się jej legalnie rozpowszechniać. Wydaje się, że można stosować nasiona, ale należy je odpowiednio "stratyfikować", bo same z siebie nie kiełkują.
Podobną rolę ma manna mielec, jeżogłówka gałęzista (i inne) oraz oczeret jeziorny, ten ostatni raczej przy mniejszych prędkościach wody, ale za to do głębokości nawet 2m wody.
|