|
ale tutaj są największe głowacice, i największe tarlisko gowacic na Stupnicy.i tak już nic z tego n ie zostało.po co mi strażnik,bo on mnie zauważył het z mostu ,że stoję z muchówką,i będzie do mnie leciał górkami dolinami i patrzył w te dokumenty jak idiota?on ma pilnować wody tak ,że ja mam nie widzieć kłusowników z sieciami i ostkami.a nie widzieć strażnika ,że on jest i się pokazał ,a ryb ubywa.to na co taki strażnik,od pokazywania się????ja tylko i wyłącznie widziałem zawsze pokazówki,pokazujemy się ,że jesteśmy.ale to jak ludzie tłuką brzany w okresie ochronnym,i później w sierpniu biorąc po tyle ile udźwigną-to ich nie ma wtedy.to co wtedy, ich znajomi te brzany tłuką???zróbcie sobie panowie strażnicy nocną zmianę lepiej.do łódek na Sanie też was nie ma.
|