|
A ja się nie zgodzę. Po to Bozia dała rozum by myśleć. Jednemu wychodzi lepiej, drugiemu gorzej. Ale nie można uogólniać, że "taka natura". To zależy od jednostki. Przecież też mógłbym walić w łeb, przecież regulamin zezwala, a tego nie robię, koledzy z którymi trzymam również, a przecież wolno !!! Mam takie prawo, ale nie korzystam z niego, dlaczego? Bo mam świadomość, że przy ilości ryb które pływają w moich wodach byłoby to po prostu nie fair. Czułbym wyrzuty sumienia. I jakoś mogę powstrzymać popęd "homo sapiens". Oczywiście są chwile gdy człowiek się zastanawia czy to ma sens, bo ile rybek złowionych kilka razy już nigdy potem nie złowiłem... ale co to by było gdyby takie było moje myślenie, że jak ja nie wezmę to ktoś inny weźmie lub że zezwolenie trzeba odrobić. A niestety taki tok myślenia przedstawia większość... niestety. Ale to jest mój, Twój wybór. Nie jesteśmy kosmitami zrobionymi na jedno kopyto. Każdy ma rozum i wolną wolę. Co do tych "mniej myślących" to niestety kolega ma rację PRZEZ KIESZEŃ DO ŚWIADOMOŚCI i nie ma innego wyjścia na dzień dzisiejszy.
|