|
Tak jak ci napisał @Hrabia - najpierw poczytaj. Posługując się przykładem twojej podstawowej
metody łowienia - co byś odpowiedział komuś, kto spytałby się Ciebie jak ma na co dzień łowić
na bata: 4 metrowego czy 8, spławik okrągły czy długi, pinka czy ochotka, obciążenie 0.2g czy
2g, rozłożone czy skupione, łowić ukleje czy leszcze? Jak wiesz każda odpowiedź jest dobra,
w zależności od warunków i żerowania ryb. Więc tak właśnie jest z muchą: i mokra i sucha i
nimfa i streamerek, i na długim skoczku i na krótkim itd. Dobrze jednak, że zacząłeś od suchej (a
nie od orania dnia), bo to wyrabia dobre nawyki. Jednak dobre żerowania na suchej muszce,
zdarza się dość rzadko. Jeżeli te jelce i ukleje tak słabo ci biorą to może zacznij od zmniejszenia
rozmiaru muchy, a jak ci nie podchodzi sucha to sugerowałbym popróbować na klasyczną
mokrą. To najbardziej bezstresowa metoda i wybaczająca błędy.
|