| |
Witajcie,
chciałem mieć więcej czasu dla Was, ale nie było go zbyt wiele... Dałem radę wstawić
muchę, którą zrobiłem już wcześniej. W ten weekend będzie inaczej, obiecuję 
Jak dla mnie przychodzi czas na który czekam, śmiało można powiedzieć. pół roku.
Styczniowa troć. Choć jej nigdy nie złowiłem, nie o jej złowienie tu chodzi. Chyba
bardziej o przygotowania do wyjazdu, kręcenie much, szukanie tych najskuteczniejszych
wzorów, marzenia o Wielkiej Rybie rwącej przypon... Długo można by opowiadać co jest
takiego magicznego w wyjazdach na te ryby I czuję, że nie ja jeden 
Czyli co kręcimy:
MUCHA NA RZECZNĄ TROĆ
Każdy łowca, tudzież polujący ma swoje ulubione wzory. Ja niczego nie nasuwam,
dopuszczamy każdy wariant i każde wykonanie: włosianka, zonker, tuba, ppuchowiec -
czyli to jak każdy widzi muchę na rzeczną trotkę jakkolwiek by tej muchy nie nazwać.
Przypomnę zasady:
1. Weekend trwa od piątku do końca niedzieli.
2. Każdy uczestnik wstawia jedną muchę.
3. Wybór działu jest dowolny.
4. Każdą muchę opisujemy - z jakich materiałów jest wykonana.
5. W " Uwagi " wpisujemy " Weekend z Imadłem ".
Kręćmy muchy Panowie, kręćmy!
Adam
|
