|
Serdeczne dzieki za odpowiedtz.
Dalej jestem deczko dzieki niej. U mnie teren wolny od wscieklizny jest.
Ogon i lapki obetne. Sojka rozebrana- schnie.
Farby do włosów farbuja prawie jednolicie, ale wlasnie to potrzebowalem (czern i taki aksamitny
braz wyszedl - futro z psa i jastrzebie wszelkiego charakteru-lekkie przebarwienia zostaly, kierunek troc - zanim zlapie czarnego marabuta..
Brzuszne z sojki ( kobalt z brazem) wprowadzilem do "tubisa" w srodku. Zobacze jak to w wodzie bedzie sie ukladac.
z przymruzeniem oka.
Pozdrawiam
|