| |
Krzysiek,
przykre to jest to , że człowiek jako istota myśląca, w ewolucyjnej drabince znajdująca się najwyżej, mająca wpływ na większość przykrych wydarzeń (również populacja lipienia) świadomie w mniejszym bądź większym stopniu dokłada swoje 5gr do tak chujowego obrotu sprawy.
Z Arturem zgadzam się w jednej kwestii.
Działalność sportowa nie powinna być działalnością priorytetową tego chorego związku.
Pomijam fakt, już to o czym i Ty uprzejmie wspomniałeś, że rozgrywanie jasełek na narybku świadczy jedynie o startujących.
|
