|
Nie zrozumiałeś.
Nie chodzi mi o to, że wzobagacisz się czyimś kosztem
Twój rynek się rozwinie, "mój" może upaćś niezaleznie od Twojego.
Chodzi o to ,że zawsze będą wbogaceni i niewzbogaceni.
Wzbogacisz się, zaczniesz "działć", wtedy Tobie ktoś powie : nie pomogę Ci, musze poczekac aż się wzbogacę, rób sobie sam.
"każdy projekt się zwinie, razem z człowiekiem który lekkomyślnie zaczął działać, bez żadnych materialnych podstaw ku takiemu postępowaniu"
Ten "człowiek" nawet jak się nie dorobi, pod koniec żywota powie : nie czekałem na nikogo.
|