f l y f i s h i n g . p l 2025.09.23
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: AI o smaku ryb w „porównaniu” z grzybami. cd. Autor: bami. Czas 2025-09-23 19:59:20.


poprzednia wiadomosc Roboty są przyszłością : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2012-01-15 12:02:42 z *.dynamic.chello.pl
  Oczywiście, że PZW psuje rynek, to fakt... ale publiczne szkoły i placówki służby zdrowia oraz refundacje leków też psują rynek. Dotacje unijne, koncesje, pozwolenia, licencje i podatki też psują rynek... ale taki parszywy jest ten świat, że gra się tutaj nie fair...

Ten system nie jest stworzony dla żadnej osranej sprawiedliwości społecznej, której nigdy nie było, nie ma i nigdy nie będzie... ten system jest stworzony po to, żeby o dostępie do rynku decydowały znajomości i korupcja, a nie efektywność działających podmiotów.

Społeczeństwa, które tego nie rozumieją i dają sobie wyprać mózgi poprzez system ogłupiającej edukacji oraz mass-media, będą bezlitośnie ruchane wielkim grubym kutasem.

No i już. Jaka świadomość, takie życie...

Nie było w świecie lepszego patentu na biznes jak socjalizm. Sprzedajesz ludziom gówno, nie warte swojej ceny, a oni są na to skazani i muszą to kupować, bo konkurencja nie może nawet wystawić nosa... Dlatego komunizm i socjalizm to w praktyce biznes dla cwaniaków. Wszystkie wielkie religie i idee religiom przeciwstawne to tylko projekty polityczno-biznesowe. Tak nawiasem mówiąc komuna zawsze walczyła z religią, ponieważ o niewolników i owieczki są największe batalie. Niewolnicy są bowiem ważnym kapitałem rozwoju. Ani jedni ani drudzy nie chcą oświecenia ludzi, chcą ich mieć tylko w SWOJEJ owczarni, gdzie jak wiadomo następuje regularny proces strzyżenia. Każdy chce być pasterzem owiec dla zysku, a nie dla dobra owiec. Chyba, że się jest Bogiem z nadwyżką energetyczną, którą chce się podzielić z innymi, ale jak uczy historia, ludzi ów motywacja nie dotyczyła. Realny altruizm bywa spotykany jako wydarzenie, ale nie jako działający system. Jest w wykonaniu człowieka na dzień dzisiejszy energetycznie niemożliwy.

Praca zespołowa jest bardziej efektywna niż w pojedynkę, a produkty wytwarzane masowo tańsze niż produkowane indywidualnie. Dlatego korporacje przejmują przestrzeń. Jednak w pewnym momencie wzrostu następuje załamanie, gdyż jest to efekt "osiadania na laurach" i wkradającego się jak wirus ducha "mam-to-w-dupizmu" zarówno w kierownictwie jak i u pracowników. I tak jak w naturze, wielkie drzewo w końcu upada, by dać przestrzeń nowym, małym drzewkom. I naturalnie wielkie firmy i korporacje też powinny upadać, gdyby nie znajomości w Kongresie, Dumie, Bundestagu, Sejmie, KE itp... Ale jak wiemy, taki proces wspomagania nie może trwać wiecznie. Nawet dąb Bartek w końcu upadnie i im dłużej będzie sztucznie podtrzymywany, tym większy będzie huk po jego upadku.

Dlatego spokojnie, małe niewinne ssaki mieszkające w norkach, przeżyją wielkie i dostojne dinozaury. Przyroda ma dla nas odpowiedzi na wiele pytań.

Życzę Ci dużo światła na drodze życia i nie mów dinozaurom jak mają żyć, albo kiedy mają zejść ze sceny. Ich koniec nastąpi tak czy inaczej, nie żebym ich nie lubił. Taka jest po prostu prawidłowość natury tzw. zmęczenia materiału. Aczkolwiek zdarza się w przyrodzie, że ranne i stare zwierzę jest zjadane żywcem i już z braku siły nie może się bronić. Być może ten proces dla PZW już trwa i pierwsze ataki moralne na PZW są wstępnym aktem załamania, gdy poprzez bakterie propagandy, osłabione zostanie morale stowarzyszenia i jego układ odpornościowy. I jak wiemy z natury, od słowa się zaczyna, cytując klasyka z Ewangelii "Na początku było Słowo", coś to imię miało oznaczać... w każdym razie jakiekolwiek dzieło lub czyn jest realną wizualizacją słowa.

Nawet dzieci i wnuki "komunistów" muszą zmienić metody radzenia sobie w życiu swoich rodziców i dziadków by przeżyć w zmieniającym się świecie. Stare rozwiązania już nie działają, bo pojawiły się lepsze i efektywniejsze... niedługo będzie można mieć łowisko pilnowane przez roboty i tym będzie można wygrać na rynku z innymi, nie mając kosztów z zatrudniania strażników. Kwestia czasu.


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Roboty są przyszłością [0] 15.01 21:17
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus