Odp: Z ogródka PZW- lubelskie z pasją.....
: : nadesłane przez
Hrabia Buczkowski (postów: 4080) dnia 2011-12-17 12:50:38 z *.wejherowo.vectranet.pl
Nie do końca, bo jeśli sport jest głównym zajęciem działaczy i temu poświęcają wszyscy głównie uwagę, to tak drobne i nieistotne sprawy jak kłusownictwo działaczy może sobie być zamiatane pod dywan.
Zresztą trudno też za fakt kłusownictwa eliminować ze swoich szeregów sprawdzonych działaczy, którzy bez wahania klepną każdą sportowa inicjatywę.
I karawana idzie dalej, a pieski sobie na forach poszczekają aż ochrypną … i za klika tygodni o sprawie już nikt pamiętać nie będzie a pucharki się rozda, odznaczenia wręczy, kolejny zjazd w Spale urządzi pod hasłem:
"prezentacji programu komputerowego do oceny olimpiad młodzieży w sporcie wędkarskim "
A my grzecznie w kolejkę do związkowej kasy, bo troć już ogonkami merda a sezon za kilka dni
