Odp: Tak to już jest …
: : nadesłane przez
JM (postów: 538) dnia 2011-11-18 20:24:49 z *.informel.pl
Witam
A cóż takiego złego jest w tym zdjęciu ??? Przyznaję, że chyba nie należę do bystrzaków bo nie "kumam" :( Rybka mała, ale żywa, nie nadziana na wierzbowe widełki za skrzela i wszystko wskazuje na to, że do wody wróci. Patrząc na niektóre "sposoby" prezentacji zdobyczy do fotek mógłbym stwierdzić nawet, że zdjęcie kolegi może służyć za wzorzec :) A że lipień malutki ... No cóż ... gdy oglądam zdjęcia dzikich "źródlaków" złowionych w ubogich potokach w Stanach to podziwiam ich piękne kolory a nie roztrząsam tego, że w szczupakowym pudełku mam podobnej wielkości woblery. Jaka woda takie okazy ;) I dla każdego "okazem" jest coś innego. Na tapecie w kompie mam zdjęcie cudownie ubarwionego kleniowego czterdziestaczka, który jest krótszy od mojej "życiówki" o 20 cm. Ale życiówka poza tym że była duża niczym mnie nie zachwyciła, podobnie jak sama otoczka jej złowienia (przypadek podczas łażenia za szczupakiem). Gdybym miał możliwość uwiecznienia swojego pierwszego pstrąga to również zrobiłbym mu zdjęcie, chociaż nie był większy od tego lipionka. Z dobrym podejściem Kolega outlawsokon również dojdzie do etapu w którym kardynały poniżej czterdziestki będzie odpinał przez zluzowanie żyłki ale i tak tego lipienia będzie wspominał najdłużej. I tak trzymać.
Pozdrawiam
JM