Ruszy tegoroczne tarło?
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9156) dnia 2011-10-08 12:03:42 z *.adsl.inetia.pl
Trochę w końcu na Podkarpaciu popadało i ochłodziło się.Woda w potokach i małych dopływach popłynie chyba powyżej kamieni a nie między nimi.Jest więc szansa że nasze potokowce wejdą na tarło.Do dwóch tygodni najpóźniej.
Jedyne co mnie trapi jak co roku to ile z nich zdąży się wytrzeć i ile z nich powróci.Pewnie niewiele,podobnie jak łososi atlantyckich.Z naszych bieszczadzkich wiosek"indiańskich" rzadko co wraca. Te dopływy tak ważne dla naturalnego tarła są niby pilnowane,ale dobrze pilnowane a "pilnowane"to ogromna różnica.A później padnie kolejne pytanie Naszych Władz na wiosennym zebraniu co stało się z pstrągiem z Sanu,przecież tyle go było.
Mój apel do gospodarzy Okręgu!
Przypilnujcie lepiej dopływy Sanu.Sanu już i tak nie trzeba wszak nie ma na nim nic i nikogo.Wiem że ganianie po wertepach to nie to co jazda samochodem wzdłuż Sanu,w adidaskach,bez potrzeby wychodzenia z auta.Ale dobra kontrola w/w dopływów to kwestia 1miesiąca.A prace ze stawami,karpiami,szczupakami i inne pierdoły można zlecić komu innemu,nie strażnikom.
Obyśmy na początku sezonu pstrągowego nie stwierdzili znowu:"co się stało z pstrągiem".
A naprawdę temat pilnowania jesiennych tarlisk pstrąga "sanowego"jest mocno zaniedbany.
Pozdrawiam.