|
W cuda to wierzą niektórzy globaliści, którzy twierdzą, że można wszystko zrobić bez udziału społeczeństwa. Co za barany, skąd oni będą mieli moc poparcia dla swoich pomysłów??? Ludziom trzeba wytłumaczyć o szkodliwości przeludnienia, a nie spotykać się jak tchórze za zamkniętymi drzwiami z ochroną na szczytach G7, G8, G10, G20 itd...
Nie chodzi o cuda, tylko o robienie ludziom wody z mózgu z jednej strony, a swojej polityki z drugiej strony. Oglądałeś "Władcę Pierścieni" ? Albo będziesz żył w zakłamanym świecie Sarumana, albo w otwartym świecie Aragorna. Cele środowiskowe i zasoby naturalne są zbyt ważne, żeby elita się tym nie zajmowała. Pozostaje otwarta kwestia czy ludzie do elity dołączą zamieniając politykę ukrytych środków i propagandy, na otwartą wymianę myśli czy nie.
Poza tym nie chodzi o głód tylko o komfort życia w czystym środowisku. Jak się powie wprost z czego to wynika, to nagle dorośli ludzie chowają głowy w piasek i dalej chcą połączenia rzeczy niemożliwych do połączenia. Po gospodarce na wodach PZW widać na jakim jesteśmy poziomie świadomości w rozumieniu ile można brać z natury... nie dziwota, ze elita traktuje nas jak bydło...
Tak swoją drogą, to aktor grający Aragorna, Viggo Mortensen też jest muszkarzem. Wstrętny Gollum łowił na rękę, więc widać wyraźnie po jakiej stronie mocy jest wędkarstwo muchowe Eric Clapton też łowi łososie na dwuręczną muchówkę he he
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Nadesłany link: http://www.youtube.com/watch?v=218su1JOC-Q
|