|
Jeśli jeden okręg przehulał by większe składki na bankietach to ludzie zapłaciliby w drugim, tym gdzie marnotrawstwo jest mniejsze i gospodarka lepsza.
Ludzie są z natury egocentryczni, ale konkurencja wymusza postawy etyczne, bo inaczej człowiek znika z rynku. Biznes stymuluje etykę, monopol zaś sieje powszechne zepsucie. Dlatego okręgi powinny konkurować lepszą ofertą, stąd porozumienia międzyokręgowe są niedopuszczalne.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|