Odp: Na Sanie znowu niewesoło...
: : nadesłane przez
Paweł B. (postów: 420) dnia 2010-12-09 18:12:05 z *.interq.pl
Panie kochany , czy stał Pan kiedyś nad Sanem w chwili gdy korytem , np na wysokości Łączek pędzi 300 m3/sekundę . Zapewniam Pana ,że jest to mocne przeżycie i mówienie że tego typu zjawiska pozostają bez wpływu na faunę to czcza gadanina. Po dużej wodzie w 2008 r. w Łaczkach nie pozostał kamień na kamieniu , a zrzut trwał raptem dwa dni ! Jeśli zaś chodzi o podtopienia ( o powodzi w tych okolicach nigdy nikt nie mówił ) to jedź Pan do podsanockiej Trepczy i powiedż Pan tamtejszym , że czegoś takiego w tej okolicy nie ma prawa być . A potem uchodź Pan , a chyżo ...