Odp: Co z październikowym wydaniem
: : nadesłane przez
rafał z (postów: 2972) dnia 2010-11-12 18:50:17 z 178.56.163.*
Panowie. o zdjeciach to spokojnie mogę się wypowiadać bo dostałem niezłą szkołę w prywatnym zakładzie fotograficznym jak jeszcze nie było aparatów cyfrowych.byłem tam pracownikiem od robienia zdjęć różnych.albo jak wyłuskać z reportażu fotgraficznego to coś co ma do oglądajacego zdjęcie przemówić treściwie, równocześnie pobudzając jego wyobraźnię? Natomiast jeżeli chodzi o treść to tak 1/4 to może by uszła,ale 3/4 do kosza.
Dlaczego?Lata praktyki Panowie.Nie można z kogoś robić naiwniaka.Ale czyż nie na tym polega rynek, żeby sprzedać?Więc czasopismo jest zafoliowane.Czego boi się autor?Że ktoś obejrzy przed kupnem i nie kupi?Kojarzy mi się to z robieniem kogoś w tzw balona.
Czyż nie sprzedawałoby się lepiej czasopismo niezafoliowane z możliwością wstępnego przejrzenia.A tak ,czytelnik może poczuć się oszukany zawartoscią.