| |
Tomi78, jeżeli Ty uważasz, że to poklask, to Ci gratuluję.
Czytam Twoje posty od momentu, kiedy zacząłeś łowić na muchę, pamiętam, jak stawiałeś na tym forum pierwsze kroki. Zacząłeś w 2005r. Jak na 5 lat łowienia , to trzeba przyznać, że zrobiłeś duże postępy, ale jest coś takiego jeszcze , jak historia. Historia pewnych wydarzeń, ludzi itd.
I tego niestety już się nie nauczysz, ani tego czasu już nie cofniesz ,więc pisząc tutaj o czymś, co ma tradycję i historię 17 letnią, zachowaj trochę szacunku, bo w internecie tak naprawdę wcale nie jesteś anonimowy, a wypisywać to, co wcześniej wypisywałeś, to może każdy. Niedawno obchodziłeś urodziny, mając 32 lata, powinieneś się nad niektórymi rzeczami zastanowić.
Serdecznie pozdrawiam , wszystkiego najlepszego. Możemy się śmiało spotkać kiedyś nad Wisłą i pogadać o wędkarstwie, jeżeli będziesz chciał, możesz przyjechać na Puchar i wtedy zobaczysz, że to zupełnie inna para kaloszy, niż to, o czym ty piszesz.
|
