|
Panie Jerzy,
Z tego co Pan napisał wynika, że zakres interpretacji celów na jakie mogą być przyznawane wymienione źródła finansowania jest dosyć szeroki. Co robić? Jeździć na konferencje i robić wykłady. Najpierw wiedza do robienia kasy -> późnej kasa -> dalej wiedza o rzekach -> odczyty, konferencje i publikacje -> rosnące poparcie -> i na końcu renaturyzacja. Czasochłonna praca. Trochę psychologii by nie urazić starych wyjadaczy melioracji (prof. Żelazo fajnie rozkłada akcenty, wróżę, że jego prace będą coraz populaniejsze). Pożyjemy - zobaczymy.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|