Odp: Lamanie prawa w/g prawa
: : nadesłane przez
Kormoranek (postów: 719) dnia 2010-10-24 22:06:29 z 195.150.85.*
Ktos blednie nazwal wedkarstwo sportem.To nie sport.Sport odbywa sie na boisku itp.My mamy do czynienia ze zwierzetami prawnie chronionymi.Wedkarstwo jest metoda pozyskiwania ryb a nie celowym i swadomym znecaniem sie.Mniejsza szkode wyzadza "miesiarz" zabierajacy trzy lipienie niz etyczny wedkarz przerzucajacy 50 rybek z ktorych przezywaja dwie.I co dalej ze zlow i wypusc i os -fabryka dreczenia-.ps.czy os jest forma dbania o wode czy jest dzialalnoscia gospodarcza przynoszaca dochody?Napewno jest swiadomym dreczeniem ryb.Jezeli prawo jest zle mozemy go ZMIENIC. Wojtek.
Więszych bzdetów dawno nie czytałem. A może to jednak rybactwo zajmuje się pozyskiwaniem ryb, a nie wędkarstwo ? Jak zabierasz trzy lipienie to komu robisz mniejszą szkodę ? Chyba swojemu potfelowi. Przeżywalność ryb złowionych i uwolnionych z haka bez zadziorowego sięga 99 do 100 procent, pod warunkiem, że się jej nie wlecze po kamolach po brzegu i nie pstryka setki zdjęć, chyba, że łowisz na ....... kotwiczki.
OS - y, NO KILL - e oby jak najwięcej ich powstało (nawet płatnych), bo nawet się nie obejrzymy jak zeżrecie wszystko.