f l y f i s h i n g . p l 2024.09.19
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Ostatnie czasopismo WW na rynku. Autor: S.R. Czas 2024-09-19 16:13:16.


poprzednia wiadomosc Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 : : nadesłane przez Piętek (postów: 144) dnia 2024-09-14 10:54:49 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  Ledwo się pozbyliśmy Radzia to teraz Roman zajął jego miejsce.
W klopie? Kolega widza, Ślunzok a to wiele tłumaczy.


Roman może w dosadnych słowach ale pozamiatał - niestety, sad but true...
Wędkarstwo muchowe jakby nie zakrzywiać rzeczywistości to właśnie
przebywanie nad wodą i łowienie ryb. Reszta to tylko fajny dodatek.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [8] 14.09 12:46
 
Kolega Roman postawił tezę że jakość wędkarza i wędkarstwa
muchowego określa ilość dni spędzonych nad wodą i złowionych ryb.
To prymitywny pogląd. Osobiście uważam, że z dwóch wędkarzy
którzy mieli szczęście trafić na intensywne brania, "lepszy" jest ten
który potrafi zatrzymać się i zwyczajnie odpuścić, usiąść na brzegu i
pooglądać z boku spektakl, zamiast nałowić się do bólu rąk, jak ten
drugi.
 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [7] 14.09 13:28
 
Osobiście uważam, że z dwóch wędkarzy
którzy mieli szczęście trafić na intensywne brania, "lepszy" jest ten
który potrafi zatrzymać się i zwyczajnie odpuścić, usiąść na brzegu i
pooglądać z boku spektakl, zamiast nałowić się do bólu rąk, jak ten
drugi.


To jest najlepsze, dojrzałe podejście. Przegięcie w żadną ze stron nie jest wskazane. Z dwojga złego więcej do powiedzenia teoretycznie powinien mieć jednak ten który nadużywa czasu nad wodą niż filozof teoretyk znad klawiatury. Dlaczego? Ano dlatego, że jest nad wodą i widzi...
 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [6] 14.09 13:33
 
Można być na wodzie 200 dni w roku i nie kumać o co w tym chodzi.
Można nawet złowić w ciągu tych dni 500 ryb i dalej nie kumać.
 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [3] 14.09 14:06
 
Można być na wodzie 200 dni w roku i nie kumać o co w tym chodzi.
Można nawet złowić w ciągu tych dni 500 ryb i dalej nie kumać.


Nie mniej cały czas prawdopodobieństwo dojścia do właściwych wniosków nad wodą doświadczając tego hobby namacalnie jest zdecydowanie większe nad wodą niż nad klawiaturą w internecie. To tak jakby rozprawiać o tym jak prowadzić samochód nie mając prawa jazdy.... :)
 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [2] 14.09 17:17
 
Nie trzeba spędzać 200 dni w roku żeby rozumieć ideę FF. Żeby w ogóle rozumieć.
Można iść nad wodę, spędzić w niej 2 h a 3 h na brzegu czy grzebać w kamieniach i
zgłębiać wiedzę czym się żywią ryby. Ale dalej można tego nie rozumieć że tak można.

 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [0] 14.09 21:48
 
Tyle że to nie jest łowienie ryb. Same robaczki też trzeba wiedzieć kiedy dla ryb są
dostępne. Chyba że się nęci z buta. Zawartość żołądków jest na bieżąco w temacie. Tyle że
ostatnio żołądków zbyt mało aby pogłębiać wiedzę bo zostanie wiedza a żołądki znikną.
 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [0] 17.09 13:02
 
Nie trzeba spędzać 200 dni w roku żeby rozumieć ideę
FF. Żeby w ogóle rozumieć.
Można iść nad wodę, spędzić w niej 2 h a 3 h na brzegu czy
grzebać w kamieniach i
zgłębiać wiedzę czym się żywią ryby. Ale dalej można tego
nie rozumieć że tak można.


"Wuja, naprawdę jesteś słaby. Nie potrafisz dotrzymać
ustaleń, które sam zaproponowałeś.
Umowa była prosta: Ty nie piszesz w moich wątkach, ja nie
piszę w Twoich. Ale jak widać,
nawet tak prostych zasad nie potrafisz przestrzegać – ręka
świerzbi, co?
Nawet jeśli spędzisz 300 dni nad wodą, nic z tego nie
wyniknie. Samo grzebanie w
kamieniach i obserwacja to za mało, i to właśnie dlatego
jesteś na takim poziomie, jakim
jesteś. Niestety, tej bariery już nie przeskoczysz. Czas nad
wodą to jedno, ale trzeba jeszcze
wiedzieć, jak prawidłowo się do niej zbliżyć.
Nie trzeba zabijać ryb, by sprawdzić, co mają w żołądku. Są
specjalne pipety do pobierania
ich zawartości. Warto też stosować inne wabiki, kiedy ryby
nie reagują na to, co znajduje się
pod kamieniami – tak zwane „agresory” itd itd……. to
dopiero początek. Ale po co ja o tym
mówię, skoro i tak nie zrozumiesz 🤦🏼🤦🏼🤦🏼Hehe."
 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [1] 14.09 14:28
 
Można być na wodzie 200 dni w roku i nie kumać o co w
tym chodzi.
Można nawet złowić w ciągu tych dni 500 ryb i dalej nie
kumać.

Nie no kolego, ty jesteś tak inteligentny, że nawet z
poziomu kibla kumasz więcej z wody niż ludzie spędzający
całe życie z wędką w dłoni. To nie ulega żadnej wątpliwości
🤷 w ogóle ty tak naprawdę spędzasz dużo czasu nad
wodą, widać to po twoich wypowiedziach. Ludzie powinni
chłonąć tą wiedzę, niesamowita skarbnica.
Tak trzymaj. Dziękujmy🤟🤟🤟
 
  Odp: Ile godzin spędziłeś 🤦🏼 [0] 14.09 14:38
 
Odwal się koleś ode mnie i tego ile spędzam nad wodą. Nie Twój
interes.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus