f l y f i s h i n g . p l 2024.06.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: petfood. Autor: juliaroberts98123. Czas 2024-06-29 04:07:41.


poprzednia wiadomosc Odp: San-reklama/anty- .. : : nadesłane przez trouts master (postów: 8724) dnia 2024-05-13 07:26:12 z *.191.198.128.ipv4.supernova.orange.pl
  Sytuacja z wczoraj.
Lesko, zachód słońca (wg tel.) godz. 20.04. Schodzę z wody godz. 20.50 Pełne słońce w
dzień, zmierzch długi, wiec to był „max”, mimo że oczka jeszcze były. Fakt, zmarzłem jak w
grudniu. Temp. nad Sanem 6st.
Godzina po zachodzie słońca to optimum. W „pełnym słońcu” (zorzy zmierzchu) wystarczy a
w przypadku zachmurzenia i tak za długo.

Uprzedzając pytanie, nie zmęczyłem żadnego „grubego” mimo pięknych soczystych zbiórek.
Jeden lipień i jeden mniejszy zapięty pstrąg który spadlł.

Za cienki jestem. Ale nie miałem najlepszych much. Zrobię na następne podejście.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: San-reklama/anty- .. [0] 13.05 10:09
 
. Zrobię na następne podejście.


To jeszcze nie ta pora.
Dla mnie łowienie pstrągów i lipieni po zachodzie słońca do zmroku miało sens w pełni lata, zwłaszcza
po upalnym dniu. Wtedy chodzenie po Sanie samo w sobie bylo przyjemnością (poza wyciąganiem
chruścików z oczu, nosa i uszu) no a ryby...dostawały szału a woda się gotowała.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus