|
Ja mam Tybet gdy jadę solo pod namiot pociągiem na cały weekend zimą. I
do tego odkryłem jak wspaniale działa post na ciało człowieka. Nie muszę
łowić pod ujęcie z drona. Łowię bo lubię łazić kilometrami wzdłuż rzek. I
wkurwiają mnie koledzy, samochody, stacje benzynowe, kawa, przekąski i
cały ten zasrany konsumpcjonizm.
|