|
Tak jak napisałem wcześniej,
poniższe posty pokazują brak wiedzy i umiejętności.
Długość kijka ułatwia nadkładki, poprawki, rolki i obsługę dłuższych
głowic nikt tu nie docenia proporcji wędki do głowicy... Nikt też nie
wspomniał o oddaleniu pętli od powierzchni wody.
Wędką dłuższą manewruje się oszczędnie w moim przypadku
Stinger 12'6" bo 12' czy 11'6" są mniej wydajne że o 11' nie
wspomnę. Dopiero gdy grozi kolizja z gałęziami brane pod uwagę.
Z jednej ręki takim kijkiem znad głowy rzuca się dalej z
dociągnięciem linką, już kiedyś pisałem że jest to efektywniejsze od
dociągnięcia dolnym uchwytem podobnie w kotwiczonych
dynamicznie.
Na spotkaniu nad drwęca pokazałem zachodniopomorzanom lekko
nadklasową głowicą Rio Skagit short
Podanie jednorącz z dociągnięciem jakie 40+ m na lekkim
plastikowym rozbiegu tylko spojrzeli po sobie he, he, he...
Nie ma problemu podać chrusta na sucho kwestia mniejszej
aplikacji siły i rotacji... gdy warto.
Dwuśrodowiskowe też czasem mobilizuje smużenie lub suchar.
|