f l y f i s h i n g . p l 2024.09.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Jaką Wędkę do metody żyłkowej polecacie?. Autor: S.R. Czas 2024-09-05 11:50:52.


poprzednia wiadomosc Zestawy do suchej muchy, przypony. : : nadesłane przez trouts master (postów: 8782) dnia 2024-06-20 22:46:26 z 195.136.16.*
  Takie pytanko mam do łowiących suchą na delikatne zestawy. Kij #3, linka podobnie.

Powiedzcie jakie wymiary mają Wasze przypony koniczne w takich zestawach. Końcowy
odcinek przyponu to wiadomo, ale zejście z linki to z jakiej średnicy?
A drugie pytanko to w kiju np. 6’6” czy 7’ jaką długość przyponu dajecie w tak delikatnych
zestawach? Może zamiast konicznego od razu przypon taki na jaki zamierzacie łowić? Coś
jak przy połowie na nimfy.

Nie znam się na tym ale coś mi wyglada że zbyt grube przypony koniczne które znajdują
zastosowanie do kijow 5/6 nie za bardzo pasują do zestawu #3. O ich długości 2.7-3m przy
kiju 6-7 stopowym nie wspomnę.
Chyba ze się mylę to proszę o podpowiedzi.

Ostatnio łowiłem 3-4 klasowymi zestawami ale coś te przypony koniczne które stosowałem
jakoś dziwnie mi się zachowują na tak delikatnych zestawach przy podawaniu suchej.

Pzdr.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [1] 21.06 09:53
 
Są przypony 7,5' od Tiemco. Ja jednak sam sobie skręcam przypony, wtedy "koniczność" dobieramy sobie drogą prób i błędów. Można grubiej i dopiero końcowy odcinek mocniej zwęzić albo odwrotnie, wszystko zależy jak chcę żeby mi mucha pracowała.
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [0] 21.06 11:44
 
No właśnie. To "zejście" z linki. Grubiej do ...???? Cieniej do ...??? I jak "cieniej"? Zależy to chyba od wielkości
przenoszonych much.
Jak pisałem, najcieniej od zawsze łowiłem na #4. Czy linka czy zestaw, nieważne. Ale #3 (kij, linka) to już coś
nowego i za cienkiego dla mnie.
Wiem. Rady wróć do tego co zawsze i będzie dobrze znam. Na #5, #6 obojętne czy na szklany czy na grafit
nie mam problemu prawie z niczym. Prawie, .... bo z zestawu #3 ryby prawie nie spadają. Na 5 czy 6 potrafią
dosyć często nawet urwać muchę. Pstrągi bo one wariują i ostatnio glownie je łowię. O łowieniu na drobne (18-
22) muszki na #6 nawet nie wspominam, mimo to że ostatnio tak właśnie męczyłem ryby. Wolę coś około #4
(dołem).
Łowienie zestawem #3 przypomina mi łowienie szklakiem (mam jedynie stary #5-7).
Może z tą #3 przesadzam i nie schodzić poniżej #4? A kijów #4 mam min 3szt.

To jak z tą budową przyponu konicznego do #3? Coś źle robię? Za długi? Za gruby?
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [10] 21.06 10:58
 
Arek,
kup sobie taki na przykład:
https://caddis.pl/product-pol-16303-Varivas-Standard-Tapered-Leader-Nylon-7-5ft.html

są różne średnice - jak wiesz

dużo nie kosztuje, a dobry wg mnie
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [9] 21.06 11:00
 
albo pro dry
i obetnij pod swoje potrzeby

https://caddis.pl/product-pol-17358-VARIVAS-PRO-DRY-FHT-Nylon-11ft.html
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [8] 21.06 11:28
 
Kupić czy obciąć można zawsze. Trzeba tylko wiedzieć jak lub od której strony. Po co jednak mam to robić jak
nowych przyponow (skręcanych, jednolicie konicznych, z Fluorocarbon czy standardowych) mam pewnie z 10
jak nie więcej. Nie o to chodzi. Zużyte (krótsze) mogę sobie przerobić pod własne potrzeby. Grunt żebym
wiedział czy z linki mam schodzić z grubością np. 0.50mm czy 0.30mm? A może przy lince #2 czy #3
wystarczy rozwiązać np. 0.20mm na start. O to chodzi że właśnie tego nie wiem.
Zeralda dobrze podpowiedział że pod swoje potrzeby. Tu kluczem jest chyba wielkość zastosowanej muchy
choć wczoraj przekonałem się że chrust na #6 chyba nie jest dobrym wyborem na zestawie #3 Rzuty to męka.
Chyba że ok 3m przypon wszystko rozwalał.
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [7] 21.06 14:34
 
jak masz dużo - to poeksperymentuj


Kupić czy obciąć można zawsze. Trzeba tylko wiedzieć jak lub od której strony. Po co jednak mam to
robić jak
nowych przyponow (skręcanych, jednolicie konicznych, z Fluorocarbon czy standardowych) mam pewnie z
10
jak nie więcej. Nie o to chodzi. Zużyte (krótsze) mogę sobie przerobić pod własne potrzeby. Grunt żebym
wiedział czy z linki mam schodzić z grubością np. 0.50mm czy 0.30mm? A może przy lince #2 czy #3
wystarczy rozwiązać np. 0.20mm na start. O to chodzi że właśnie tego nie wiem.
Zeralda dobrze podpowiedział że pod swoje potrzeby. Tu kluczem jest chyba wielkość zastosowanej muchy
choć wczoraj przekonałem się że chrust na #6 chyba nie jest dobrym wyborem na zestawie #3 Rzuty to
męka.
Chyba że ok 3m przypon wszystko rozwalał.
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [6] 21.06 20:05
 
Jakbym miał eksperymentować to bym nie pytał.
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [5] 21.06 20:35
 
no ale ile to roboty?
przepiąć parę przyponów konicznych?
różne długości
różne średnice

ta sama mucha, te same warunki

10 minut, Arek...
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [4] 21.06 22:00
 
Widocznie nikt nie łowi na zestaw #3. Przypony koniczne które zużywałem zużywały się raczej od dołu. Góra
ciagle ta sama. A że mam glownie 9' 7X czy 6X to nie ma z czego zaczynać.
Zużyte, grube przody używam zazwyczaj do strima. Lub dorabiam jakieś koniczne jako zapas do kamizelki, w
której króluje strim a nie sucha.
Chyba zacznę od cienkiego tak jak przy nimfie lub z grubego ale bardzo krótkiego. Przy kiju 6-7' nie ma gdzie
kombinować ze zbieżnością bo długość jest mocno odgraniczona. Końcowy odcinek (max 0.12mm) ma
zazwyczaj min. 60-70cm. Aby być "krótszym" niż długość kija zostaje wiec raptem 1.2m

No nic, popróbuje na spokojnie lub będę jechał standardowo na #4

Hej.
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [3] 21.06 22:58
 
to może napisz więcej
jaki kij?
jaka linka?
jakich konicznych używałeś?
jaka mucha?
wiało?
ze szczegółami wszystko

PS może Paweł Kowalski się odezwie, ma wiedzę


Widocznie nikt nie łowi na zestaw #3. Przypony koniczne które zużywałem zużywały się raczej od dołu.
Góra
ciagle ta sama. A że mam glownie 9' 7X czy 6X to nie ma z czego zaczynać.
Zużyte, grube przody używam zazwyczaj do strima. Lub dorabiam jakieś koniczne jako zapas do
kamizelki, w
której króluje strim a nie sucha.
Chyba zacznę od cienkiego tak jak przy nimfie lub z grubego ale bardzo krótkiego. Przy kiju 6-7' nie ma
gdzie
kombinować ze zbieżnością bo długość jest mocno odgraniczona. Końcowy odcinek (max 0.12mm) ma
zazwyczaj min. 60-70cm. Aby być "krótszym" niż długość kija zostaje wiec raptem 1.2m

No nic, popróbuje na spokojnie lub będę jechał standardowo na #4

Hej.
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [1] 22.06 10:04
 
Chyba niespecjalnie, moge tylko powiedziec, że kupowalem spring
creeka z Vision teraz kilka Varivas Pro dry I są ok, do linek trojek
używam I nie widzę problemów po prostu I w zwiazku z tym nie
rozjminialem nigdy tego tematu. Dla mnie tylko ważne zeby byl miekki
I nie trzymal pamieci z kolowrotka.
Pozdr
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [0] 22.06 10:58
 
Przy jakim kiju jaka jego długość? I jakie jest zejscie z linki? Na oko. Żyłka ok 0.50mm?
0.4mm, czy niżej.
 
  Odp: Zestawy do suchej muchy, przypony. [0] 22.06 10:56
 
to może napisz więcej
jaki kij?
jaka linka?
jakich konicznych używałeś?
jaka mucha?
wiało?
ze szczegółami wszystko

——————

Kij Vision 3 Zone 7’6” #3 linka WF3F Cortland 444 SL
Muchy drobne (#20-16) jętki i chruścik na 8 (nim w ogole już nie dało się łowić). Nie wiało,
rzeka (niestety jak na ten kij) duża-San, noc, dystans od 5-10m. Przypony jakieś SA
Umpqua, Seaguar itp. Musiałbym popatrzec później na opakowania. Końcówki na nich takie
jak pisałem, 6-7X do kijów 9’

Ryby wyjęte też opisać? Thymalus ok 36cm i trout ok 30cm
 
  Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [12] 22.06 11:14
 
W buszu krociak-tak, by unikac kolizji z krzakami ok.
Na Sanie gdy kontuzja nie pozwala korzystac ze stadardowych.
Zasady doboru profilu glowicy dotycza takze przyponu.
Dlugosc przy czestym zwijaniu i zmianie miejsca o 1' krótszy od kina.
Na otwartej wodzie dowolny ktory wyprostujesz.
Jaki do sieczki, a jaki do CHRUSTA z sarny!? (nie mylic z widelnica)
Koniec 30 cm tez dziala...
Tak samo sucha w podaniu kotwiczonym.
Proporcje Zawsze kluczowe!!!
 
  Odp: Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [11] 26.06 18:14
 
Te zasady doboru znam. A dlaczego taki wybór?
Woda na której wszystko i wszędzie zbiera. W odległości od 2m w nieskończoność. Oczek, much, dużych ryb
(pstrągów) potworna ilość. Zlewają wszystko na żyłce 0.12mm, na haku #20, spenta i wszystko inne co nie
podasz. Wychodzą non stop bez schodzenia do dna stojąc cały czas pod powierzchnią, 6-8cm od podawanej
imitacji. Nie pojedyncze ryby a po kilka na raz na powierzchni 1m2. Kladziesz muchę w "gęstwinę" ryb a one i
tak ją omijają.
Po co mi wiec kij 2.7-3m klasy 5/6 skoro ryby mam pod kijem. Linka #5-6 przyczynić może się jedynie do
zerwania ryby i kłopocie z podawaniem (b. krótki dystans). Dlatego więc króciak, w klasie #3, suszenie można
powiedzieć że niepotrzebne. Budowa muchy ma wystarczyć aby mieć ją na/w pobliżu powierzchni. Hol dużego
zwariowanego pstrąga na 0.1-0.12mm może być udany przy muszce size #18-20. Może i do 0.08mm trzeba
będzie zejść. Pstrąg bardzo ostrożny i doskonale widzie "grubą" żyłkę.

Takie zapotrzebowanie w takich warunkach.

 
  Odp: Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [2] 26.06 20:00
 
Dobry wieczór,
doświadczenie z lat 80-90'

mnóstwo jętki na wodzie w Łączkach. Wsteczny wiatr.
Ryby pod powierzchnią, wciągają jak koks owady.


Dobór najlepszej imitacji nie daje efektu.

Duża jętka (16) dała radę, ale wtedy były tam klenie i inny białoryb.
Dwa pstrągi na ognisko zaspokoiło głód.

Pozdrowienia
 
  Odp: Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [1] 26.06 20:29
 
Teraz nie działa jętka w żadnej wersji, chruścik, pupa, wylinka. Ryby zbierają wyłącznie
spenta malutkiej jętki. Cegiełka, jak zwykle od lat o tej porze roku.
Z lipieniami prościej. Te jedzą chrusta, jętkę,
 
  Odp: Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [0] 26.06 23:38
 
Kiedys to lipien(Ryba?) wybrzydzal... ¹
 
  Odp: Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [7] 26.06 23:35
 
2 m( od nog, konca kija) duze (30,40,50,60??)pstragi?!
Kiedy bylo takie oczkowanie??
Raz narzekasz na brak ryb teraz na nadmiar oczek?
Nie odrozniasz wyjscia okazu?
Ryba nie widzi zylki - tylko optyke ugiecia swiatla na powierzchni, wystarczy koniec zylki
zatopic, a muszke ogryzc i antycypowac branie(dotyczy okazow).
Wszycy pacza muszke od góry, a Ryba od dolu- baczisz?!
Spojrz okem ryby od dolu to skumasz sukcesy juniorow BZDYKFUSA.
 
  Odp: [1] 27.06 07:30
 
Od dawna mam takie spojrzenie. Myślę jak ryba. Dlatego mam czasami jakieś sukcesy. Też nie działa (na
razie).
Oczka w niedzielę. Temat podobny już od maja, wiec można powiedzieć codziennie.
Muchy ciagle kręcę/modernizuję (ze wzgl. na spojrzenie "od dołu"). Może w końcu trafię.

Bzydkfusa znam tylko z opisów tutaj. Nic mi to nie mówi.

Nie pytam o radę (ani Bzykfusa ani innych) nie znających takiego tematu, wyjaśniam dlaczego króciak w #3 na
tak dużej rzece jak San.
 
  Takie pytanko I drugie... [0] 27.06 17:48
 
Nie Pytam o rade...
Zatem radz sobie sam.
Nie pytaj!?
 
  Odp: Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [4] 27.06 11:22
 
Ryba nie widzi zylki - tylko optyke ugiecia swiatla na powierzchni, wystarczy koniec zylki
zatopic, a muszke ogryzc i antycypowac branie(dotyczy okazow).

——————

Optykę ugięcia światła na powierzchni? Co to? Cień? Żyłka nie utworzy lini cienia
podświetlona od góry czy położona w lini oko-jasność nieba? Jak w takim razie ryba widzi
muchę? Jej kolory? Odcienie? Ogonek?
Ogonek muchy jest cieńszy niż żyłka.

Tylko nie pisz mi że wiesz i myślisz jak ryba. Podobnie jak ci którzy twierdzą że rybę boli,
zwierzę „boli” tak jak człowieka. Jeżeli tak to tylko tak się Tobie ( i podobnym) wydaje i
pchają łapy w świat zwierząt czy przyrodę próbując je zmienić. Efekty tego widać wszędzie.

Specjaliści od budowy oka zwierzęcia, ryby, bólu, sygnałów i odtwarzania ich przez
zwierzęcy mózg. Ehhhhh. Kufa mać.

Przyjedź na ryby, złów zbierające (nie każde) spośród setek i wtedy okaże się jakim kto jest
specjalistą od połowu pstrągów w konkretnym czasie, chwilowych warunkach, na
konkretnym łowisku.

2m od nóg. W nieskończoność, po horyzont.

Dużych? Od 35-50+cm to już duże. Według mnie. Na pewno mądre i ostrożne.
Skąd to wiem? Łowiłem wielokrotnie w środku zimy na suche „komarki” takie pstrągi na
hakach #24 oczkujące jak uklejki.
 
  Chrust to nie widelnica :( [2] 27.06 17:39
 
Retorycznie.
Napiecie powierzchniowe!! Sie to Zjawisko nazywa, ale Fizyki nie znasz- fakt, '
Zatem przekaz pedu obcy- profile glowic i przyponu takze...
Odwracanie kot@ ogonem manipulacje wypowiedzi...
No,no : majster!
He, he, he....
Baczisz??
Ryba potrafi wypluc?potrafi!
Byc moze Dzieki unerwieniu zywej skory?!
Czasem krwawi po odhaczeniu...
Czy odczuwa bol? A po co!?
Cierpienie zarezerwowane dla humanoidow...
Szukaj prawdy "true mister",bo pusty dzban najglosniej brzeczy.




 
  Odp: Chrust to nie widelnica :( [0] 28.06 10:02
 
F…U .. W skrócie FU
 
  DNO i 3m mułu$$$Chrust to nie widelnica :( [0] 02.07 19:16
 
W sumie spodziewane.
 
  Odp: Kiedy warto 6',a przypony do suchej muchy... [0] 27.06 18:43
 
Z szokowałeś mnie tym stwierdzeniem. Naprawdę. zastanawiam się już chwilę nad tym.




Tylko nie pisz mi że wiesz i myślisz jak ryba. Podobnie jak ci którzy twierdzą że rybę boli,
zwierzę „boli” tak jak człowieka. Jeżeli tak to tylko tak się Tobie ( i podobnym) wydaje i
pchają łapy w świat zwierząt czy przyrodę próbując je zmienić. Efekty tego widać wszędzie.


 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus