Odp: Jaxon Mololith XT Nymp / Jaxon Genesis Pro Nymph Fly
: : nadesłane przez
Mundek (postów: 2079) dnia 2020-06-05 22:59:56 z *.icpnet.pl
Pewnie że to kwestia priorytetów. Jeździć też można na ośle i w szybkim sportowym cudem
techniki na przykład Ferrari i tak się mniej więcej ma porównanie jaxona do winstona na
przykład, a wiem o czym mówię bo obie te marki trzymałem w rękach i to nie raz i nadal
podtrzymuję źe to tandeta której nie należy brać do ręki. Kiedyś uległem podobnemu
sposobowi myślenia jak kolega i kupiłem jeden z modeli sławetnej marki jaxsona dla syna
którego uczyłem łowić na muchę I chłopakowi narobiłem kłopotu. Po pierwsze źe nie chodził
z linką w klasie tylko z linką o dwie klasy cięższą to jeszcze rzucało się tym strasznie a dość
dobrze radzę sobie z muchówką, i tak przez rok męczyłem chłopaka, aż stwierdziłem że
mam gdzieś czy złamie wędkę dobrej klasy czy nie i nabyłem dobry kij dla niego i problemy
minęły aż miło patrzeć jak teraz śmiga. Jak się uprę to dam radę rzucać kijem od miotły ale
po co się katować. A tego rodzaju kije nadają się co najwyżej do podpierania pomidorów,
wiem co piszę bo miałem wiele egzemplarzy owego taniego sprzętu w rękach. W dobrym
kiju przelotki kosztują więcej niż ta tandeta w Chinach. Dzięki tego typu marką goście
przerzucili się z robala na krótką nimfę bo tą metodą łatwo i skutecznie wyławiają i zjadają
ryby tylko teraz czynią to legalnie i tanim tandetnym sprzętem i taka jest prawda.