f l y f i s h i n g . p l 2024.11.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Najlepsza pływająca linka to posiadana. Autor: dabo. Czas 2024-11-28 18:14:46.


poprzednia wiadomosc Odp: AFTMA : : nadesłane przez Michal Duzynski (postów: 586) dnia 2019-12-18 23:32:35 z *.pa.qld.optusnet.com.au
  Ćwiczę Michał, ćwiczę sobie jak niektórzy chodzą do parku z psem.
Tak
po prostu, bo lubię. Też mi lata, podklasowo jak najbardziej. Tylko mi nie o
samo latanie chodzi...

Gdy byłem małym chłopcem, to bawiliśmy się w wojnę na gliniane kulki
nabijane na łodygę z bylicy pospolitej. Optymalna sprężystość istnieje,
czułem to wtedy gdy miałem 5 lat, czułem to z muchówką gdy miałem lat
16, i czuję to dziś gdy mam 40. Gdy glina / błystka / wobler / sznur ma
odpowiednią masę robi się katapulta. Uwielbiam to uczucie sprężystości.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof


I tu sie gubie Krzysiek.
Mowisz, ze czasami lowisz podklasowo, wczesniej pisales, ze
podlasowa linka rzucalo ci sie super i na luziku i mucha siadala jak bajka.
Moje spostrzezenia:
-zakladasz lzejsza o 2wie klasy linke, czyli zmniejszasz ugiecie szytowki
na tym samym dystansie, mniejsze ugiecie mniejszy AA, czyli idziesz w
strone kija o szybszej akcji, bo pod mniejsza waga szczytowka odegnie
sie szybciej( przy tej samej dl linki), wiec te cale poszukiwanie prawdziwej
piatki, czy tam czworki i te cale ERNy to o kant dupy rozbic.
Kij jest miekki i ugnie sie pod jelcem, i tu jest twoja sprezystosc,ale to
juz nie ma nic wspolnego z doborem zestawu i jaka linka machamy i jaki
ERN jet potrzebny do tej linki.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: AFTMA [1] 18.12 23:53
  Odp: AFTMA [0] 19.12 00:34
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus