| |
Za trzy stówki poszukaj jakiejś używki greysa w bdb stanie, a nie pożałujesz.
Taimen to czystej wody chinol, greys to również egzotyczna produkcja, ale sprawdzona i w
miarę powtażalna.
Pytanie za 100 punktów - Czy używałeś tego właśnie Taimena STX?????
Tak czy nie? Miałeś go w ręku?
Na jakiej podstawie tak mówisz?
Skąd wiesz, że jakiś (nieokreślony zresztą) Greys jest lepszy?
Jakie Greysy miałeś? Jakie Taimenie miałeś?
Pochwal się bracie, bo jestem cholernie ciekaw.
Akurat mój kumpel zdał mi relację na temat konkretnie STX-a, i chciałbym to skonfrontować.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|