f l y f i s h i n g . p l 2024.03.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Zmarł Witek Wasylczyszyn (Garbuśny). . Autor: mart123. Czas 2024-03-29 09:34:22.


poprzednia wiadomosc "Kradzież" wód przez Wody Polskie. : : nadesłane przez trouts master (postów: 8595) dnia 2022-07-24 14:19:54 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Wracając do tematu a nawet zarzutów o kradzież wód przez Wody Polskie (WP), dziwie się że sam PZW
jeszcze nie zareagował. Może nie jest tak źle. W końcu nam/im najbardziej zależy na tym aby "nie stracić". Jak
wiemy PZW gospodarował na większości wód w PL i całość ich "owoców" (ryby) są teoretycznie ich/nasze.
Płaciło się składki, wprowadzało ostrzejsze przepisy niż sama ustawa, chroniono, pilnowało, zarabiało. Jednym
słowem gospodarowało i co? Ma nam ktoś (ci wredni którzy będą łowić za "darmo") je (ryby) zabrać/ukraść?
Dlaczego jeszcze nikt z PZW nie zareagował i nie zniósł zapisów zaostrzających wymiary ochronne,
przedłużone okresy ochronne, limity dzienne, wprowadzone limity miesięczne czy roczne? Czyżby PZW czyli
my sami, chcieli oddać "złodziejom" to wszystko ot tak? Za free? Tyle lat wyrzeczeń, ograniczeń, limitowania
sobie i innym oraz przestawienia się na inne menu niż pyszne ryby z wód górskich. Wszystko to zostawić? Dać
"komuś"?
Coś mi tu nie gra. Albo jesteśmy tak głupi że sami dobrowolnie się biczujemy i "dajemy dupy" innym. Albo
jednak "ktoś z PZW" wie że dalej będzie to hulać tak jak hulalo po staremu. Tylko "właściciel" wód (niby)
będzie inny i ryb inny.

Jak wiec to jest? Zostawiamy po staremu czy zmieniamy na nowe i przechodzimy na "normalne" przepisy WP
czyli wcześniejszą ustawę?
Skoro ja, który już od min kilku lat nie zjadłem sobie pstrąga, mam oddać wszystko za co do tej pory płaciłem.
Oddać "jakimś patałachom" czyli wymienionym wielokrotnie we wcześniejszych postach "dostęp dla
wszystkich". Już mi ślinka leci na te pstrągi które mam "poukładane" w swoich miejscówkach. Dlaczego mam
oddać komuś, kto je zgodnie z "nowym" spożyje, głowacice które wypuszczałem? Lipienie niedobitki które
jeszcze się ostały w rzece? Może najwyższy już czas zrobić wnioski i podjąć szybko nowe uchwały w
Okręgach.

O co kur**a w tym wszystkim chodzi?!?!?!!!!

Ktoś kto siedzi w temacie może tu prosto z mostu wyjaśnić ten "zamach" a nie udawać do końca że wszystko
ok?

Czekam na wyjaśnienia. Myślę że nie tylko ja.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: [0] 24.07 22:21
  Odp: [12] 24.07 22:29
  Odp: [11] 26.07 17:53
  Odp: [4] 25.07 22:17
  Odp: [3] 27.07 13:52
  Odp: [1] 27.07 14:02
  Odp: [0] 27.07 14:49
  Odp: [0] 27.07 15:41
  Odp: [4] 27.07 20:20
  Odp: [2] 27.07 21:04
  Odp: [1] 27.07 21:08
  Odp: [0] 27.07 21:23
  Odp: [0] 27.07 21:33
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus