|
Mrzonkami to nazwałbym raczej to co dostaliśmy przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Teraz widać rezultaty.
Ale widzę, że jest sporo ludzi którzy nie widzą albo nie chcą widzieć problemu. Może nawet chcieliby żeby
kontynuować to co wygodne i sprawdzone, niekoniecznie zgodne z prawem czy nawet rozsądkiem.
Teraz w modzie jest szybko, łatwo i tanio lub tak, żeby się opłacało.
Kruczki prawne, nieprecyzyjne zapisy, luki, obejścia i inne patenty na sukces. Co nie jest zabronione jest
dozwolone i inne złote koncepcje.
Pogubiliśmy się chyba w swojej zachłanności.
|