|
Odp: Informacjie o kiju muchowym?
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 6057) dnia 2024-05-20 10:09:04 z 165.225.206.* |
|
Podaje lik do wideo jak uzywac takiego wedziska do polowu pstragow. zaraz potem jest link do polowu
steelheada.
Przypomniało mi się moje "krakoskie śmiganie" w Łopusznej zanim przeszedłem na bat-teleskop. Gdy
przynętą były płatki lub pęczak, zwany przez niektórych pęcakiem, łowiło się głównie świnki i
sporadycznie brzany. Gdy założyłem serek topiony brały pstrągi potokowe i tęczowe, niektore takie, że
ich nie szło od dna oderwać.
Przy okazji, taka technika rzutów co ją facet pokazuje na filmie sprawia, że żyłka skręca się ciągle w
jednym kierunku i po jakimś czasie nie da się tym łowić, trzeba odkręcać.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Informacjie o kiju muchowym? [0]
|
|
20.05 11:55 |
|
|
Muchy "serek topiony" nie da się zrobić? Czy już może "tych" pstrągów nie ma? Ani tych ani ... tych.
O brzanach i świnkach nie wspominam.
|
|
|
|
Odp: Informacjie o kiju muchowym? [2]
|
|
21.05 16:24 |
|
|
Ba!
Moje pierwsze spotkanie "prawie z mucha" to byla bolonka z kula wodna i swierszczem jako przyneta! Cudo...
A przy okazji czy "krakoski" to wymowa z Krakowa? Pytam, bo mi sie kojarzy przede wszystkim z lewobrzezna
Warszawa. Jak jestem w Polsce to jade zawsze na Krakoskie Przedmiescie a nie na Krakowskie. |
|
|
|
Odp: Informacjie o kiju muchowym? [1]
|
|
22.05 10:47 |
|
|
A przy okazji czy "krakoski" to wymowa z Krakowa? .
Podobno, choć jakoś tego nie słyszę. Podobnie jak zanika "dejże" i "idze, idze" (czyli idź że, idź że).
Może wynika to z faktu, że oryginalni Krakusi, posługujący się gwarą, powoli wymierają. Co mnie z resztą
nie bardzo martwi a nawet cieszy gdyż to oni tworzą tzw. małopolski bastion ***, zjawisko dla mnie
niewytłumaczalne. Na szczęście i to się zmienia. |
|
|
|
Odp: Informacjie o kiju muchowym? [0]
|
|
22.05 18:29 |
|
|
Eeeee
Jeszcze dlugo beda "na pole" wyvhodzic |
|
|
|
|
|
|