|
Nie wiem co kieruje Kolegą determinacja, niewiedza czy przymus przyjazdu na Roztocze w celu oddania się wędkarstwu na naszych nieszczęsnych wodach. Bardziej rozwijając temat to na Roztoczu w sezonie od kwietnia do ciepłych dni listopada jest inwazja spływów kajakowych, nie dwie, nie pięć lecz dziesiątki a nawet setki jednostek dziennie, które już od dawna sparaliżowały wędkarstwo na Roztoczu. Jak Kolega już się zdecyduje na taki cyrk to polecam wszelkie odmiany metody nimfowej. Muchy to przeważnie brązki, bażantki, imitacje larw chruścika i podstawa- kiełże.Zalecane główki przy imitacjach a haki w przedziale 8-14.
Życzę dużo cierpliwości i udanego pobytu.
Pozdrawiam z Roztocza.
|