|
Spokojnie Maciek, zawsze jestem uprzejmy. Masz racje pijawki sa dobre. Kiedys w kompletnej bryndzy na malej rzeczke poslalem z rozpaczy czarnego Wooly Buggera na glowicy "extra fast sinking" na dno. Pukniecie, poprawka i fajny klen. Natomiast pstragi lowilem pod burta, znaczy nawisem bezegu. Jak sie dokladnie popatrzy, to ostatnie 10 cm przed brzegiem woda staje sie widna. Zreszta w podobnych warunkach na wysokiej wodzie na Wieprzy w Slawsku zlowilem przy brzegu piekna trotke i szczupaka. Tyle, ze na "Gebala".
|