|
No, może się źle wyraziłem z tym bieganiem w mokrych butach po domu. Ale bez problemu można założyć wodery i buty do brodzenia na kwaterze, a po powrocie mokre ściągnąć "w progu" a nie w bramie wjazdowej na posesje - jak to miało miejsce w moim przypadku.
Poza tym, w przedsionku leżą specjalne dywaniki/maty gdzie sie można przebrać, zostawić mokry sprzęt itd.
Nie miałem na myśli chodzenia w mokrych butach po dywanach, czy kuchni czyli generalnie robienia syfu.
Tak że twoje standardy myślę że są zgodne z moimi - a tylko źle się wyraziłem,
A poza tym sam wiesz, że jedni sa bardziej przychylni i nastawienia na konkretne grupy klientów, a inni mniej.
Gabryś
|