|
A za oddychanie powietrzem Kolega płaci?
Różnica pomiędzy użytkowaniem rybackim, nawet wędkarskim, itd., a korzystaniem z wód przez żeglarzy, kajakarzy, itp. jest zasadnicza. Chyba nie potrzeba tego wyjaśniać.
Natomiast kaczki z górnego Wieprza wyprowadziły się znacznie wcześniej. Tam, gdzie znalazły zdecydowanie bardziej odpowiednie dla siebie środowisko. Na zbiornik w Nieliszu. Nad górnym Wieprzem nigdy nie były zbyt liczne, bo w takich rzekach mają mało papu. To jest główny powód. Z parkowych stawów, gdzie pływają kajaki i łódki jakoś się nie wynoszą.
Mnie też kajakarze zaczęli kiedyś na Wieprzu przeszkadzać. Jest na to prosta rada. Trzeba być nad wodą wtedy, kiedy kajakarze jeszcze spokojnie chrapią. Z praktyki wiem, że zaczynają płynąć nie wcześniej niż o ósmej, dziewiątej rano.
|