|
Nie rozumiesz nadal moich intencji ;-(
Rozumiem, ale nie wyobrażam sobie egzekwowania tego co proponujesz. Poza tym, czy uważasz, że będąc wędkarzem masz większe prawo do rzeki niż kajakarz?
Myślę, że ta dyskusja zaczyna się już robić dziwna i zaraz zaczną się kłótnie. Uważam, że trza się z tym pogodzić tak jak z tym, ze nad wodą są komary, kormorany i masa złych ludzie jeżdżących quadami, crossami i gazikami. Jest to denerwujące i przykre ale nie mamy na to wpływu.
p.s. żeby było jasne: gdy jestem na rybach to mnie kajakarze też wkurzają
|