Odp: Kajaki na wodach górskich!
: : nadesłane przez
slavko (postów: 297) dnia 2009-06-10 10:26:52 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
A wędkarze i muszkarze to chodzące ideały - tak? Nie ma wśród "naszych" wędkujących w stanie skazującym i śmieciarzy?
Koledzy nie przesadzajcie z tym najeżdżaniem na kajakarzy. Mnie też oni wkurzają jak łowię, ale pływam również kajakiem ( nie po wodach górkich co prawda) i uważam, że takie samo mam prawwo łowic jak i pływać.
Ja też pływam kajakiem i bardzo mi się to podoba, ale zjawisko to wyklucza całkowicie wędkowaniena wspomnianych wodach. Taką górną Tanwią na przykład potrafi sie przewalić w pogodny dzień czasem i 200 kajaków dziennie, woda jest tam płytka śrenio 20-40cm a rzeczka ma szerokość 5-7m. Na Wieprzu jest podobnie jeśli nie gorzej!? Jakie to sieje spustoszenie każdy sobie może to wyobrazić! Te spływy są zorganizowane a nie jakieś rekreacyjne przepłynięcie kilku kajaków! Firmy kajakowe nie płącące prawie żadnych podatków rozkwitają jak grzyby po deszczu. Moim zdaniem takie masowe spływy mogą być rozgrywane tylko na środkowych i dolnych odcinkach rzek górskich gdzie maja one przyzwoitą szerokość np 15m. Na zdjęciu kajaki przewalają się przez szumy na Tanwii!