 |
Odp: Jak długo żyje ryba, której robimy zdjęcia?
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 6357) dnia 2009-05-22 12:55:15 z *.fr.airliquide.com |
|
Zanim przejdę do meritum odwołam się do wyobraźni czytających ten post. Wyobraźcie sobie, że walcząc o życie zmuszeni jesteście do forsownego biegu przez nawet kilkadziesiąt minut. W oczach ciemno, mięśnie mdleją, serce wali jak oszalałe, w płucach ogień z braku powietrza, a w myślach żegnacie się z życiem, po czym ktoś lub coś dopada Was, łapie żelazną ręką za kark i wkłada głowę do worka foliowego na kilka kolejnych minut.
Pozdrawiam
A teraz meritum: chesz zachować maksymalne środki ostrożności, to wyhaczaj rybę w wodzie, bez brania do ręki.
Patrz również link: Nadesłany link: http://www.acuteangling.com/Reference/C&RMortality.html
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Jak długo żyje ryba, której robimy zdjęcia? [3]
|
|
22.05 13:17 |
|
Odp: Jak długo żyje ryba, której robimy zdjęcia? [2]
|
|
22.05 13:42 |
|
Odp: Jak długo żyje ryba, której robimy zdjęcia? [1]
|
|
22.05 14:03 |
|
Odp: Jak długo żyje ryba, której robimy zdjęcia? [0]
|
|
22.05 14:20 |
|
|
|
|