|
Witaj Staszku !!!!!
Czytając post przechodzi mi gęsia skórka ,ale to co piszesz jest prawdą o panach
strażnikach z rozmów które przeprowadzili twierdzili że ich wizyty w Wadowicach
były częste , no i na pewno trochę kosztowały naszych pieniążków , a co do agitacjii
to też wprawnie była prowadzona szykalając twoją osobę ,ba nawet jeden pan
twierdził że już cię Warszawa osądziła i będziesz relegowany z PZW .
Wierzę że prawda wyjdzie na jaw , a wszystkich czas mija i minie tych panów byle
szybciej bo szkoda majątku który sprzedali i co mają zamiar sprzedać bo i takie słuchy
były i dalej są .
Co do odłowu i przerzutu ryb to powiem w ten sposób na Sole nie uwierzycie ile
razy był potrzebny agregat może 20 razy i niezasypali dzieki moimu uporowi , a kto by tam
pocztę odbierał - jak tam czeski film , a tutaj było takie zangazowanie ludzi nie tylko z
PZW , ba nawet kobiety zbierały i przerzucały ryby na Sole w Ciscu co i gazety
odnotowały, i wierzę że gdyby ci panowie strażnicy dobrze wykonywali pracę
to by i koło JELEŚNIA znalazła ludzi którzy pomogą uratowac niejedną rybkę jak
mówi bocianonogi , on tylko potrafi polemizować napewno czyta co piszemy i kręci
nosem a może by wziął chłopaków z Bielska i by pomógł bo twierdził że bardzo darzy
sentymentem KOSZARAWĘ i twierdzi że bardzo dużo potrafi w okręgu.
Smutne te nasze posty ale,, nic nie może wiecznie trwać'' i to imperium również ulegnie
jak każde inne . jeszcze raz pozdrawiam - również Wadowice !!!!!!!
|