|
Panie Krzysztofie,nie wiem czy to były "zakwasy",ale do dzisiaj nie wiem dlaczego głowatka po 1 godzinnym holu "umarła" mi na wędce.Ryba miała 83cm,a wędka to byla #4 z myślą o lipieniach.Na pewno nie byla to wedka na glowatki.Myślę że "zakwasy" lub inne rybie dolegliwości spowodowane zbyt długim holem są efektem zastosowania zbyt lekkiego i delikatnego sprzętu.Mam kolegę w Krakowie,który na brzany nie bierze innej muchołapki jak #8.Pozdrawiam.Paweł.
|