Odp: Jaki problem z opłatą jednodniową?
: : nadesłane przez
Robert Drabczyk (postów: ) dnia 2002-09-23 12:52:45 z *.hospital.com.pl
Argument z rozłozonymi wędkami jest dobry, ale nie w dyskusji na ten temat (jescze nie umiem wstawiać uśmiechniętych mordek).
Łamana jest uczciwa zasada: łowię-płacę, nie łowię-nie płacę. Często zdarza się, że płacę-niełowię (post Fremena).
A jakież to ryzyko ponosi okręg, gdy wpłacam na jego konto pieniądze?
Datę powinno wpisywać się tuż przed rozpoczęciem łowienia. Można wszystko wpisać słownie, co zmniejszy ryzyko oszustw. Nie wiem dlaczego działacze PZW uważają, że należą się okręgowi pieniądze za sam ZAMIAR ŁOWIENIA, gdyż wpłacając na poczcie każdy ma zamiar łowić i jeszcze wiele przeszkód może mu to uniemożlwić.
Pozdrawiam. Robert